Infrastruktura ładowania, strefy czystego transportu, logistyka miejska - o tym wszystkim dyskutowali dziś pracownicy samorządowi z Gdańska, Gdyni, Kosakowa, Sopotu i Tczewa na warsztatach na temat nowej mobilności. Organizatorem wydarzenia była Metropolia Gdańsk-Gdynia-Sopot we współpracy z Polskim Stowarzyszeniem Nowej Mobilności, a celem – przekuwanie zrównoważonych idei w realne działania na poziomie lokalnym.

Mobilność przyszłości zaczyna się dziś

- Nie chodzi o to, by wymieniać auta np. na te elektryczne. Chodzi o to, by zrozumieć, jak ludzie chcą się przemieszczać i jak możemy im to ułatwić - powiedział Maciej Mazur z Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM) na otwarcie spotkania.

W Ergo Arenie spotkali się  przedstawiciele samorządów, eksperci i praktycy. Słuchali o tym, co działa, a co wymaga poprawy. Było konkretnie - o faktach, środkach i przepisach. Przedstawiono wizję przyszłości miejskiej mobilności - inteligentnej, niskoemisyjnej i opartej na realnych potrzebach mieszkańców. Podkreślono rolę samorządów w kształtowaniu zielonej transformacji transportowej.

Od teorii do działania

Kolejne prelekcje koncentrowały się na praktycznych aspektach wdrażania nowoczesnych rozwiązań. Omówiono mity na temat elektromobilności, możliwości finansowania inwestycji i rozwój współdzielonej mobilności.

- Małe gminy też mogą mieć nowoczesny transport. Trzeba tylko wiedzieć, od czego zacząć - mówił Jan Wiśniewski z PSNM.

Rozmowy dotyczyły też tego, jak samorządy mogą przygotować się do wprowadzenia stref czystego transportu - od czego zacząć, jak rozmawiać z mieszkańcami i czego unikać, żeby nowe zasady były zrozumiałe i dobrze przyjęte. - Najważniejsze to nie kopiować gotowych rozwiązań, tylko dopasować je do potrzeb konkretnego miasta czy gminy - podkreśliła Agata Wiśniewska-Mazur, z Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności.

Ładowarki a przepisy

Popołudniowe sesje poświęcono infrastrukturze ładowania i dobrej współpracy z operatorami. Jak dobrze zaplanować sieć ładowarek? Z kim współpracować, żeby nie było problemów? I co mówią przepisy - jasno czy zbyt ogólnie? Uczestnicy dzielili się doświadczeniami. Jedni opowiadali o udanych projektach. Inni o tym, co się nie udało i dlaczego. - Bez rozmowy i dobrej współpracy z operatorem od początku, łatwo popełnić drogi błąd - informował Jan Wiśniewski z PSNM.

Nowa mobilność to wspólna sprawa

Na koniec – część praktyczna. Uczestnicy szkolenia rozwiązywali realne problemy szukając lepszych rozwiązań. Wydarzenie pokazało, że nowa mobilność to nie przyszłość, to teraźniejszość. Miasta i gminy powinny działać tu i teraz. Kluczem są konkretna wiedza i współpraca - urzędników, ekspertów i firm. - Wiedza to dopiero początek. Prawdziwa różnica zaczyna się wtedy, gdy wracamy do naszego miejsca pracy i robimy pierwszy krok do zmiany - podsumował jeden z uczestników spotkania.

Szkolenie było współfinansowane z #FunduszeUE